O mnie/ O blogu

Yukiś 

Jakie opowiadania czytam? To tak:
anime/manga
(nie lubię Bleacha więc nie wysyłajcie mi propozycji z tym anime)
Fantasy
Real
Na podstawie książek
(broń boże żadne romansidła z fantastyką jak Zmierzch)
Horrory
O zespołach
(Nie lubię typowych dla dziewczyn w moim wieku zespołów,
Lubię tak :Rock, Metal, J-rock, J-metal , J-pop, K-pop)
Yaoi, Yuri



  W moich opowiadaniu mogą pojawić się treści
erotyczne jeśli coś się stanie nie odpowiadam
za to. Weszłeś/łaś na swoją
odpowiedzialność.

O Blogu  

 
Historia
Historia ”Watashi No Kurushimi” (z jap. „Moje cierpienie”), to opowieść o losach 17 letniej dziewczyny – Yuki Akumu. Zwana Shinigami. Ludzie zaczęli nazywać ją tak przez jej zainteresowania czy sposób bycia. Już od dzieciństwa przeżywała piekło oraz odrzucenie. Zawsze chowała się w swoim świecie. Przez ostatni rok nauczyła się walczyć z życiem, ale są momenty kiedy słabnie jej wola życia. Myśli że nie ma takiej osoby jak ona, która przeżywa piekło. Nie ważne czy w gronie wielbicieli, czy w życiu rodzinnym. Na swoją prośbę przeniosła się do Liceum Marahawa. Nowej szkoły na obrzeżach Tokyo. Życie w tej szkole staje się znośne. W szkole jest dużo klubów. Yuki ma obowiązek znaleźć jakiś dla siebie. Wybrała koszykówkę. W mig została najlepszą zawodniczką ale i gwiazdą w okręgu szkół Tokyo. Nawet po zostaniu najlepszą zawodniczką czy gwiazdą Tokyo, pewne grono osób dalej jej nie akceptuje.  W tym czasie zaprzyjaźnia się z K-chan, młodą dziewczyną o podobnych zainteresowaniach. Po poznaniu  również młodego Hiyashiego oraz Sutakiego, w życie nieletniej Akumu wpada promyk nadziei. Która zanika z czasem. Yuki zauroczyła się w Shikim, ale to ukrywa. K, namawia Yuki żeby wyznała mu swoje uczucie. Jednak Shiki wyprzedza dziewczynę i sprawia że dziewczyna opuściła szkołę na kilka dni. Po powrocie do szkoły młoda Akumu jest niezwykle zamknięta w sobie oraz ma nadgarstki zabandażowane i szyję. Nie chce wyjawić nikomu prawdy, nawet przyjaciółce czy swojej miłości. Dalsze losy są jeszcze nie znane.

Pomysł
Przez moją nierówną wyobraźnię, powstało te opowiadanie. Niektóre momenty są oparcie na prawdzie. Żeby historia była fajniejsza niż tylko smutna dodałam odrobinę horroru i fantastyki. Nad tym opowiadaniem zastanawiałam się długo i w końcu się udało. Od razu spodobał mi się pewien cytat : „W nocy nazwali by to sennym koszmarem. W dzień nazywają życiem...”. Znalazłam go przez przypadek, autor jest nie znany. Główną bohaterkę znalazłam na PHOTOBUCKET.COM. Zdjęcia postaci są również z tej strony. Na początku opowiadanie miło znaleźć się na BLOG.ONET.PL, jednakże po problemach z moim jednym blogiem postanowiłam się przenieść właśnie tutaj na BLOGSPOT.COM.  Historia ta nie miała być wielki romansidłem ani teraz taka nie będzie. W mojej główce siedzi wiele opowiadań o tematyce A&M jak i fantastyki. Kiedyś może dodam tu ONESHOTY.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz